Przegląd Cyfrowej Biblioteki Narodowej Polona/Blog

Jan Bułhak, patron polskich fotografików


Nazywa się go ojcem lub nestorem polskiej fotografii. To on doprowadził rzemiosło fotograficzne do warsztatowej perfekcji, a potem podniósł do rangi sztuki. To właśnie Janowi Bułhakowi, urodzonemu 6 października 1876 roku w Ostaszynie koło Nowogródka, zawdzięczamy, że fotografia stała się w Polsce fotografiką. To właśnie on stworzył pojęcie „fotografika”, a także „fotografia ojczysta”.

Pozostawił po sobie tysiące fotografii, na których w dwudziestoleciu międzywojennym zatrzymał w czasie obrazy polskich miast: przede wszystkim ukochanego Wilna, ale także Lwowa, Warszawy i Krakowa. Opracował sto pięćdziesiąt osiem albumów pod wspólnym tytułem Polska w obrazach.

Fotografował przede wszystkim architekturę Wilna i Wileńszczyzny, ale także miasteczek i wsi Litwy, Białorusi, Ukrainy, Polesia i Pokucia, a także Podola i Wołynia. Zatrzymał w czasie urodę Druskiennik, Troków, Nowogródka, Grodna, Pińska i Łucka. Dzięki niemu wiemy, jak wyglądały takie miejscowości na wschodnich Kresach, jak: Czombrów, Zdzięcioł, Bałtaszki, Porzecze, Krzemieniec, Ostróg, Hubków, Międzyrzec Korecki, Łuck, Ołyka, Dubno, Wiśniowiec, Oszmiana. Ale nie tylko, bo także zostawił po sobie niepowtarzalne krajobrazy, a zatem: jeziora Narocz,  Lucymel, Hłubelek, rzeki Ikwa, Dźwina, Słucz. No i wreszcie Lwów, z wszystkimi jego obiektami sakralnymi, teatrami, ulicami i placami, pomnikami i cmentarzami.

Jako osoba związana ze środowiskiem artystycznym i literackim Wilna wykonał portrety znanych postaci: Józefa Piłsudskiego, profesora literaturoznawstwa Wacława Borowego czy rektora Michała Siedleckiego, ale także portrety zbiorowe profesorów Uniwersytetu Stefana Batorego czy pracowników biblioteki uniwersyteckiej. Uwiecznił pierwszy Zjazd Literatów Polskich w Wilnie w 1928 roku, w którym wzięli udział m.in. Antoni Słonimski, Kazimierz Wierzyński, Karol Irzykowski, Witold Hulewicz czy Jan Nepomucen Miller.

Do gimnazjum chodził w Wilnie, ale na studia filozoficzne pojechał do Krakowa na Uniwersytet Jagielloński. Pierwszy aparat fotograficzny dostał w prezencie od żony – Anny Haciskiej. Fotografią zajął się w dużej mierze pod wpływem malarza Ferdynanda Ruszczyca, któremu po latach, tuż przed wybuchem II wojny światowej poświęcił książkę Dwadzieścia sześć lat z Ruszczycem.

W roku 1912 wyjechał do Drezna, gdzie w pracowni Hugona Erfurtha przeszedł wszechstronne szkolenie w zakresie wszelkich dostępnych podówczas technik fotograficznych. W roku 1919 założył własną pracownię przy ulicy Portowej w Wilnie, świadczącą usługi dla miejscowej społeczności w zakresie fotografii użytkowej, o czym najlepiej świadczy stosowna ulotka reklamowa jego firmy.

Głównym jego zadaniem było jednak opracowanie – na zlecenie władz municypalnych – fotograficznej dokumentacji Wilna. Wykonując tę gigantyczną pracę, kierował – aż do 1939 roku – Zakładem Fotografii Artystycznej funkcjonującym przy uniwersytecie. Interesowała go zarówno praktyka, jak i teoria. Oprócz albumów Wilno oraz Moja ziemia z roku 1924, w latach 1933–1934 opublikował dwa podręczniki: Technika bromowa oraz Bromografika. Jednak za jego najważniejsze książki uchodzą Fotografika. Zarys fotografii artystycznej (1931) oraz Estetyka światła (1936).

Z aparatem jeździł po całej II Rzeczpospolitej, do Lublina, Zamościa i Kazimierza, ale także do Torunia i Chełmna. Swoje fotografie publikował na rozlicznych pocztówkach. Dzięki temu wiemy, jak wyglądały przed wojną: Częstochowa, Grudziądz, Ciechocinek, ale również, jak prezentowały się zniszczone bezpowrotnie w czasie wojny zabytki starego śródmieścia Bydgoszczy.

Do jego wielkich zasług należy – oprócz pionierskiej pracy fotograficznej – integracja środowiska fotograficznego. W 1927 roku był jednym z inicjatorów Wileńskiego Towarzystwa Miłośników Fotografii, które rok później przyjęło nazwę Fotoklub Wileński. W roku 1929 w Poznaniu powołano do życia (funkcjonujący do roku 1939) Fotoklub Polski. Bułhak jako prezes tej organizacji wszedł w skład Kapituły Seniorów, którą współtworzyli ponadto czterej znakomici twórcy polskiej fotografiki: Marian Dederko, Józef Kuczyński, Witold Romer i Tadeusz Wański. Miłość do fotografii zaszczepił także synowi Januszowi Bułhakowi (1906–1977), z wykształcenia kompozytorowi, który pomagał mu przez długie lata w żmudnej pracy i w terenie, i w laboratorium.

Inspirował się malarstwem impresjonistycznym, powtarzał, że ideału dla swojej fotografii szuka w malarstwie, a wzorców w grafice. Fotografika była dla niego jedną z gałęzi sztuk plastycznych. Wypracował swój niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju styl. Któż z młodych adeptów fotografii artystycznej nie chciałby fotografować tak jak Bułhak. Ów styl utrzymał niezależnie od tego, czy fotografował architekturę, czy ludzi. Wielkim uznaniem znawców cieszą się wszak także jego portrety, fascynujące magiczną i tajemniczą aurą, jak na przykład portret krewnej Janiny Haciskiej.

Fotografował ludzi znanych i anonimowych, w strojach ludowych, w ubraniach codziennych, przy pracy, w czasie orki lub żniw, przy sadzeniu i zbieraniu ziemniaków, wędkarzy, rybaków i żeglarzy, na spacerze, na turystycznych szlakach. Ponadto wykonywał zdjęcia przedstawień teatralnych.

Jego tematem zasadniczym była jednak architektura. Podczas rozlicznych wędrówek po kraju fotografował zamki i pałace, ratusze i biblioteki, dwory i dworki, kościoły, cerkwie, meczety. Dzięki niemu wiemy, jak wyglądał dom Adama Mickiewicza w Nowogródku czy dom Elizy Orzeszkowej w Grodnie.

Interesował go obiekt architektoniczny jako taki, i w kontekście architektury miejskiej czy w naturalnym pejzażu, ale także detal architektoniczny. Fotografował pomniki, posągi, rzeźby, ponadto wnętrza domów mieszkalnych czy obiektów sakralnych. Ale także polne drogi, łany zbóż, krzyże przydrożne, wiejskie cmentarze.

Przeżył okupację radziecką i niemiecką w Wilnie. Podczas walk o to miasto w lipcu 1944 roku w pożarze jego pracowni spłonęło około 50 tysięcy skatalogowanych negatywów, które kompletował, poczynając od roku 1910. Potem przeprowadził się do Warszawy, gdzie zamieszkał na Starym Żoliborzu przy ulicy Krasińskiego (na kamienicy pod numerem 18 wisi poświęcona mu tablica pamiątkowa). Do jego najsłynniejszych zdjęć z tego okresu należy to przedstawiające figurę Jezusa Chrystusa przed kościołem Świętego Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu.

W roku 1947 należał do współorganizatorów Związku Polskich Artystów Fotografików (który odwoływał się do tradycji Fotoklubu Polskiego). W uznaniu zasług wybrano go pierwszym prezesem i przyznano mu legitymację numer jeden. Szybko wybrał się na Pomorze. Wykonał setki zdjęć na Mierzei Wiślanej i na Półwyspie Helskim, w Tolkmicku, Elblągu, Kartuzach. Fotografował zamki pokrzyżackie w Malborku, Kwidzynie i Świeciu, dużo czasu spędził w zdewastowanym Gdańsku.

Objechał tzw. Ziemie Odzyskane. Był w Szczecinie, Świnoujściu i Międzyzdrojach, w Słupsku, Sławnie i Darłowie. Robił zdjęcia w powojennej Zielonej Górze i jej okolicach. Interesowały go stocznie i porty, fabryki i zakłady produkcyjne. Pojechał na Śląsk, aby zobaczyć kopalnie i huty, krajobraz przemysłowy. A jednocześnie interesował go pejzaż wiejski.

Zmarł na Mazurach, w Giżycku, 4 lutego 1950 roku. Został pochowany w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach w Warszawie. Rok później ukazał się jego autorski album Fotografia ojczysta.

W zbiorach polona.pl znajduje się ponad trzysta pocztówek i blisko tysiąc czterysta fotografii Jana Bułhaka.

◊◊◊

Digitalizację materiałów bibliotecznych w ramach projektu „Patrimonium – zabytki piśmiennictwa” dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu oraz Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

◊◊◊