Wacław Lewandowski jest historykiem literatury, profesorem na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu i wydawcą. Zajmuje się literaturą XX wieku. A szczególnie, przeczytałem na stronie UMK, interesuje go okres wychodźstwa wojennego i emigracji pojałtańskiej. Opublikował liczne teksty, m.in. o Józefie Mackiewiczu, Kazimierzu Wierzyńskim, Melchiorze Wańkowiczu, Wacławie Zbyszewskim, Juliuszu Mieroszewskim, Adamie Ciołkoszu, Marianie Hemarze, Marii Kossakowskiej.
Wydał książki: Józef Mackiewicz. Artyzm, biografia, recepcja (200), Oswoić Wyspy. Wielka Brytania i Brytyjczycy w piśmiennictwie polskiego wychodźstwa wojennego i drugiej emigracji (2017), Strofy dla mew i mgieł… Z dziejów drugiej emigracji (i jej relacji komunikacyjnych) (2005) i monografię poświęconą Janowi Lechoniowi Poeta niemodny.
Redakcja Biblioteki Krytyki Literackiej Kwartalnika Nowy Wpis, w powtarzanym
w każdej kolejnej publikacji tekście Od Wydawcy, tłumaczy, dlaczego powstała ta seria:
Od wielu lat z kręgu środowisk polonistycznych płyną alarmujące głosy o stanie świadomości literackiej Polaków. Chcielibyśmy, aby obejmowała ona pełny kanon literatury polskiej, ale nie mamy pewności, że tak jest. Chcielibyśmy także, by funkcjonowały w niej nazwiska autorów spoza kanonu szkolnych lektur, ale wiemy, że tak nie jest. Sporo napisano już o tym, że literatura bywa dziś wypychana z miejsca, które jeszcze niedawno zajmowała w hierarchii dóbr kultury. Widzieliśmy i wciąż obserwujemy, jak stopniowo traci ona swoje ważne miejsce w formowaniu języka komunikacji społecznej.
Dość dużo wiemy o kryzysie czytelnictwa – o tym, że ma on dwa wymiary. Najbardziej uchwytny jest ten ilościowy – Polacy niewiele czytają.
…jeszcze w latach 80. polscy uczniowie mieli szansę zdobywania umiejętności odczytywania tekstów trudnych – wyrafinowanych artystycznie. W latach 90. ów system został… odrzucony na rzecz takiego, który pozwala opanować przede wszystkim umiejętności czytania tekstów użytkowych. Skutki widzimy dziś gołym okiem.
…
Brakuje dziś książek przypominających choćby te, które ukazywały się w ramach Biblioteki Analiz Literackich. Stąd pomysł powołania do życia niniejszej serii wydawniczej.
„Poeta niemodny. O twórczości poetyckiej Jana Lechoniaˮ jest monografią poświęconą poecie.
W trzech rozdziałach autor zajmuje się: biografią poety, wybranymi tomikami wierszy poety: Karmazynowy poemat (1920), Srebrne i czarne (1924) i wierszami z okresu wojennego wychodźstwa i emigracji, które możemy przeczytać w Antologii umieszczonej na końcu książki.
Wcześniej Wacław Lewandowski dokonuje analizy wybranych wierszy: Mochnacki, Do Madonny Nowojorskiej, Już nie nam go sądzić… – wiersza o przyjacielu, napisanego zaraz po nagłej śmierci Juliana Tuwima w Zakopanem w roku 1953, Bzy w Pensylwanii
i Poeta niemodny:
Mówią mi: Nic nie wskrzesi czasu, co przeżyty,
Wkrótce o nim i pamięć wśród młodych się zatrze.
Zabieraj sobie swoje stare rekwizyty,
Bo nową będą grali sztukę w teatrze.
Cóż robić? Trzeba upić ambrozji się flachą
Co jeszcze mi zostało z młodzieńczych bankietów.
Wychodzę z różą w ręku, z księżycem pod pachą,
A resztę pozostawiam dla nowych poetów.
(„Wiadomości” Londyn 1955, nr 46 z 13 listopada)
W tymże numerze „Wiadomościˮ ukazał się wiersz Emigracja poświęcony Witoldowi Małcużyńskiemu:
Na paryskim poddaszu huczy wiec wygnańczy,
Siedzą starzy wodzowie w wspomnień dym zasnuci,
Podkówki krzeszą ognia, cała sala tańczy,
Biała panna wspomina kogoś, kto nie wróci.
Za oknem deszcz mży cicho, listów z Kraju nie ma,
W oddali kulawego milknie krok żołnierza.
I tylko to zostaje, co w dźwiękach zatrzyma
Ten, co teraz u krawca modny frak przymierza.
Niespełna rok później, 8 czerwca 1956 roku, Jan Lechoń popełnił w Nowym Jorku samobójstwo.