Przegląd Cyfrowej Biblioteki Narodowej Polona/Blog

#ksiega-na-lutnie

Księga na lutnię: Johann Anton Losy von Losinthal, Aire

Podobno hrabia Losy podczas dalekich podróży był skłonny zatrzymywać konie, aby zapisać pomysły związane z nową lutniową kompozycją. Musiała być w tym szaleństwie metoda, gdyż w kolejnych zdaniach Baron określił go jako słynnego mistrza lutni, któremu z powodzeniem udawało się łączyć nową włoską metodę z francuską sztuką gry na lutni, uzyskując utwory nie tylko z czarującym ucho cantabile, ale również z zaskoczeniem i powagą.


Księga na lutnię: Air

„[…] Około 1740 roku widziałem i słyszałem w Lipsku wynaleziony przez Pana Johanna Sebastiana Bacha i wykonany przez Pana Zachariasa Hildebranda klawesyn lutniowy. […] Gdy uruchamiano w nim rejestr lutniowy razem z kornetowym brzmieniem tego instrumentu, można było niemalże w błąd wprowadzać nawet profesjonalnych lutnistów”.


Księga na lutnię: Gavotte

Opracowania tego tańca pojawiały się często w operach i baletach Jeana-Baptiste Lully’ego. Dzięki niemu gawot zaczął cieszyć się dużym zainteresowaniem wśród muzyków niemieckich, którzy pod koniec XVII w. i w pierwszych dekadach XVIII w. z upodobaniem wykorzystywali go w swoich suitach.


Księga na lutnię: Prelude

Preludium to jeden z najciekawszych i najbardziej charakterystycznych gatunków muzyki lutniowej. Najczęściej występuje na początku kompozycji cyklicznej, zaznaczając jej tonację i wprowadzając słuchaczy w nastrój utworu…